Strona 2 z 2

Re: Bossy

: 19 sie 2016, o 17:00
autor: >>PoKeR<<
A przypomniało mi się. Diablo w Diablo 2 oczywiście. Jak Baal nie był taki trudny, to Diablo to był jakiś hardkor do pokonania. Najpierw tarabanisz się przez hordy stworów by klikać w jakieś znaczki by potem być zmiażdżonym przez jakieś kule ognia i smocze oddechy. wtf

Re: Bossy

: 19 sie 2016, o 17:25
autor: KwZniwiarz
Jeszcze grasz hardcore postacią i sie przebijaj ;=;

Re: Bossy

: 19 sie 2016, o 22:13
autor: >>PoKeR<<
KwZniwiarz pisze:Jeszcze grasz hardcore postacią i sie przebijaj ;=;
A jaką klasą grasz? Ja Barbem grałem

Re: Bossy

: 19 sie 2016, o 22:37
autor: KwZniwiarz
Necro lub palla
Jednak necro z tym swoim hp ;=; To zawsze bolało... Szczególnie na Durielu

Re: Bossy

: 1 wrz 2016, o 20:13
autor: Spiderciak
No to tak.
Guitar Hero 3 - Lou na expercie - Ogólnie to jego łatwo pokonać, ale palce bolą X-X

Dragon Ball Z Buu's Fury - Buu - Bez Tacosów czy co to 3/4 HP odnawiało i (opcjonalnie) senzu, to go ciężko pokonać, bo na 2 hity bierze :O

Mario n' Luigi Superstar Saga - Bowser (w jego ciele)

Skyrim - Alduin i typek przy kościanym moście - nie wiem czego, ale pewnie dlatego że skupiam się tylko na skradaniu się/kowalstwie, a próbuje ich zabić mieczem ze startu gry xD. Zwykle używam cheatów przy nim :(

Patapon 1 - Ostatni boss, ten "Diabełek" jak na niego mówiłem - no, trzeba mieć rytm i nie skusić żeby go pokonać. A jak już prawie pada to zawsze myślę "Tylko nie skuś ;_;" :(

Metal Gear Solid - Ocelot - Ten jego rewolwer którego kule odbijają się ricochetem, jest nie do zniesienia...jak sie wie jak go pokonać to idzie, ale ciarki są jak celuje

Wiem, że jest więcej ale nie pamiętam ;)

Re: Bossy

: 1 wrz 2016, o 20:21
autor: SupaHotFire
Julian z Little Fighter 2